Wyróżnij się albo zgiń?!

7 października 2017 |

Budowanie wśród konsumentów znajomości marki/produktu/przedsiębiorstwa może odbywać się według różnych strategii. Ich cel jest identyczny – stworzenie u Klienta przeświadczenia, że to my jesteśmy w stanie  zaspokoić jego potrzebę na określony produkt lub usługę. Bez względu na to na co się zdecydujemy by odróżnić się od konkurencji powinniśmy pamiętać, że zachowanie umiaru również w tym obszarze aktywności jest wskazane. Przyjęcie za punkt odniesienia sloganu ‚Wyróżnij się albo zgiń’ samo w sobie nie jest złe – niestety czasami w dążeniu do realizacji tego celu możemy posunąć się za daleko. Próba budowy własnej marki biznesowej w oparciu o rozwiązania szokujące, nawiązujące do zdarzeń i osób odbieranych powszechnie jako wątpliwe z punktu widzenia etycznego i sprzeczne z wartościami ważnymi dla danego kręgu kulturowego może przynieść, niestety, więcej  szkody niż pożytku.

 

Założenie o tym, że również w przypadku znaków towarowych może dojść do sytuacji, w której została przekroczona cienka czerwona linia znalazło swoje odzwierciedlenie również w przepisach regulujących ten aspekt własności intelektualnej. Zarówno przepisy prawa unijnego, jak i przepisy prawa krajowego wykluczają z możliwości rejestracji oznaczenia, które są sprzeczne z porządkiem publicznym lub dobrymi obyczajami. Na gruncie przepisów prawa unijnego taka regulację odnajdziemy w art. 7 ust. 1 lit f) rozporządzenia 2017/1001. Z kolei w przypadku prawa polskiego analogiczna przesłanka została zawarta w art. 129(1) ust. 1 pkt 7 Ustawy Prawo własności przemysłowej. Przy ocenie, czy mamy do czynienia z tego typu znakiem towarowym nie ma znaczenia jakie towary lub usługi chcielibyśmy z nim powiązać. Liczy się jedynie, czy określone oznaczenie pozostaje w sprzeczności z porządkiem publicznym lub dobrymi obyczajami. Oczywiście, nie rzadko będziemy mieli do czynienia z sytuacją w której obie te przesłanki będą spełnione. Jednocześnie, z punktu widzenia konstrukcji przepisu stanowią one jednak oddzielne podstawy odmowy rejestracji. Jeśli chodzi o porządek publiczny to ocena czy w konkretnej sprawie doszło do jego naruszenia musi być oparta na ocenie obiektywnych kryteriów. Samo pojęcie porządku publicznego odnosi się do podstawowych wartości danego porządku prawnego, które są niezbędne dla funkcjonowania społeczeństwa demokratycznego w państwie prawa. Dokonując oceny pod kątem tej przesłanki urząd będzie zatem sprawdzał czy rejestracja konkretnego znaku towarowego nie będzie naruszała tych wartości. Dotyczyć to może np. oznaczeń wykorzystujących elementy pornograficzne czy nawiązujące do organizacji terrorystycznych. Z praktyki można wskazać następujące przykłady oznaczeń, które nie uzyskały ochrony, gdyż były sprzeczne z porządkiem publicznym:

Z kolei zastrzeżenie bazujące na sprzeczności z dobrymi obyczajami opiera się na weryfikacji subiektywnych wartości – odwołuje się bowiem do wartości powszechnie akceptowanych w społeczeństwie. Oczywiście, dokonując oceny pod kątem tej przesłanki niezbędne jest dążenie do uwzględnienia poziomu akceptacji przeciętnego odbiorcy. Z praktyki można wskazać następujące przykłady oznaczeń, które spotkały się z negatywną oceną właściwych urzędów:

Jak pokazują powyższe przykłady również w przypadku znaków towarowych zachowanie umiaru jest zasadne. Dążenie do rozpoznawalności na rynku nie może odbywać się za bowiem wszelką cenę.

 

Wpis nie stanowi porady ani opinii prawnej w rozumieniu przepisów prawa  oraz ma charakter wyłącznie  informacyjny. Stanowi  wyraz poglądów jego  autora na tematy prawnicze związane z treścią przepisów prawa, orzeczeń sądów, interpretacji organów państwowych i publikacji prasowych. Kancelaria Ostrowski i Wspólnicy Sp.K. i autor wpisu nie ponoszą odpowiedzialności za ewentualne skutki decyzji podejmowanych na jego podstawie.


Skontaktuj się z doradcą

Porozmawiajmy

Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Poprzez kliknięcie przycisku „Akceptuj", bądź „X", wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej o możliwościach zmiany ich ustawień, w tym ich wyłączenia, przeczytasz w naszej Polityce prywatności.
AKCEPTUJ