Stacja benzynowa jako znak towarowy – kilka słów o znakach trójwymiarowych

14 września 2017 |

Przeglądając ostatnio wokandę Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (nie jest to tak nudne jak się wydaje :)) natrafiłem na informację, że w ostatnim tygodniu września przed Sądem odbędzie się rozprawa z udziałem jednego z naszych czempionów narodowych – Polskiego Koncernu Naftowego Orlen (dalej: PKN Orlen). Drugą stroną sporu jest Urząd Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej, a przedmiotem sporu decyzja tego organu dotycząca następującego trójwymiarowego znaku towarowego (EUTM-012411071):

Przy czym, PKN Orlen zgłosił do ochrony szereg znaków towarowych trójwymiarowych (3D) przestawiających wizerunek stacji benzynowej w różnych konfiguracjach. Wszystkie decyzje w przedmiocie wskazanych znaków są obecnie na etapie postępowania spornego.

Nie wdając się w niuanse sporu, dzisiejszy wpis chciałbym poświęcić właśnie znakom towarowym prezentującym zagospodarowanie określonego obszaru (sklepu, stacji benzynowej etc).

 

Kwestia czy tego typu oznaczenia mogą być uznane za znaki towarowe była przedmiotem orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie Apple Inc.[1].

 

Ten potentat branży elektronicznej dążył bowiem do uzyskania w formie znaku towarowego ochrony dla odróżniającego wystroju i układu sklepu detalicznego, którego przedstawienie prezentowało się następująco:

 

Wskutek działań Apple Inc. kwestia czy wystrój i układ sklepu stała się przedmiotem rozważań Trybunału Sprawiedliwości. Rozstrzygając tę kwestie Trybunał przypomniał, że za znak towarowy może być uznany taki przedmiot zgłoszenia, który stanowi oznaczenie mogące być wyrażone w formie graficznej, a także umożliwiające odróżnienie towarów lub usług jednego przedsiębiorstwa od towarów lub usług innych przedsiębiorstw. W sprawie zawisłej przed Trybunałem nie było wątpliwości, że spełniona jest przesłanka oznaczenia wyrażonego w formie graficznej. Sedno sporu sprowadzało się do odpowiedzi na pytanie, czy zagospodarowanie określonego obszaru pozwoli zidentyfikować towary lub usługi, jako pochodzące od określonego przedsiębiorstwa. Trybunał stwierdził, że tak może być w istocie i wskazał, że nie można wykluczyć, że w przypadku gdy dane zagospodarowanie w sposób znaczący odbiega od normy i zwyczajów panujących w danym sektorze gospodarki może pełnić funkcję znaku towarowego. Co ważne, tego typu ocena powinna być dokonywana w odniesieniu do każdego towaru/usługi dla którego zgłoszono dany znak towarowy.

 

Jak pokazuje przykład PKN Orlen spełnienie warunków określonych przez Trybunał Sprawiedliwości w sprawie Apple Inc. nie jest łatwe. Wykazanie bowiem, że konsumenci danych towarów lub usług kojarzą je z określonym przedsiębiorstwem dzięki temu, że są one sprzedawane lub świadczone w określonym miejscu (określonym pod względem zagospodarowania) jest zadaniem trudnym. Być może jednak sprawa naszego giganta paliwowego rzuci trochę światła na ten obszar prawa znaków towarowych.

 

[1] Sprawa o sygn. akt C-421/13, ECLI:EU:C:2014:2070.

 

Wpis nie stanowi porady ani opinii prawnej w rozumieniu przepisów prawa  oraz ma charakter wyłącznie  informacyjny. Stanowi  wyraz poglądów jego  autora na tematy prawnicze związane z treścią przepisów prawa, orzeczeń sądów, interpretacji organów państwowych i publikacji prasowych. Kancelaria Ostrowski i Wspólnicy Sp.K. i autor wpisu nie ponoszą odpowiedzialności za ewentualne skutki decyzji podejmowanych na jego podstawie.

 

 


Skontaktuj się z doradcą

Porozmawiajmy

Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Poprzez kliknięcie przycisku „Akceptuj", bądź „X", wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej o możliwościach zmiany ich ustawień, w tym ich wyłączenia, przeczytasz w naszej Polityce prywatności.
AKCEPTUJ