Czy można sprzedawać alkohol przez internet?

20 września 2022 |

Regulacje sprzed ery internetu

Dopuszczalność prowadzenia sprzedaży napojów alkoholowych przez internet od lat budzi znaczne wątpliwości. Wynikają one głównie z niejednoznacznych przepisów ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, której pierwotny tekst został uchwalony (uwaga!) w 1982 roku, czyli na wiele lat przed nastaniem „ery internetu”. Pomimo zmiany realiów sprzedażowych, ustawodawca, negując istnienie świata cyfrowego, nie zdecydował się na bezpośrednie zezwolenie lub zakazanie prowadzenia sprzedaży alkoholu za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej. Na przykładzie innych branż, w odpowiednich aktach prawnych została wprost wyłączona sprzedaż przez internet papierosów lub leków wydawanych na receptę. Alkohol nie doczekał się podobnej regulacji. Możliwe, że z uwagi na zamieszanie jakie wywołał na rynku alkoholowym niedawno wydany wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA), ustawodawca zaostrzy istniejące regulacje lub idąc z duchem czasu zaakceptuje nowe realia sprzedaży. Niedługo przekonamy się, czy ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi przestanie negować istnienie świata wirtualnego i otworzy się na nowe rozwiązania.

Rys historyczny – zakaz sprzedaży alkoholu przez internet

Wszelkie kiełkujące nadzieje dotyczące dopuszczalności sprzedaży alkoholu przez internet zostały jednoznacznie rozwiane w wyroku z dnia 14 kwietnia 2011 roku, w którym Naczelny Sąd Administracyjny wyraźnie wskazał, że „niedopuszczalna jest sprzedaż alkoholu przez Internet”. Sąd powołał się na wykładnię celowościową przepisów ustawy – to znaczy podkreślił, że zamierzeniem ustawodawcy było ograniczenia powszechności napojów alkoholowych. Natomiast ich sprzedaż na odległość z uwagi na nieograniczoną dostępność Internetu, miałaby ułatwić nabywanie takich produktów, co jest niezgodne z celem aktu prawnego oscylującym wokół „przeciwdziałaniu alkoholizmowi”. Sąd wysnuł więc, że próba powiększenia zamkniętego katalogu miejsc, w których dopuszczalne jest prowadzenie sprzedaży, skutkowałaby obejściem przepisów, a zatem byłaby działaniem bezprawnym.

Wyrok był krytykowany przez część doktryny. Podnoszono, że handel alkoholem online nie tylko nie ułatwia samej procedury sprzedaży, a wręcz stanowi poważne utrudnienie z uwagi na wieloetapowość procesu: przyjęcie oferty, dokonanie zapłaty, podanie swoich danych osobowych i adresowych, co trwa łącznie z dostawą towaru od kilku godzin do kilku dni, a więc znacznie dłużej niż standardowy zakup w sklepie stacjonarnym. Dodatkowo osoba nabywająca alkohol przestaje być anonimowa. Odmiennie niż w przypadku dokonywania zakupów w tradycyjnym sklepie stacjonarnym, w którym częstotliwość i ilość nabywanego alkoholu nie jest w żaden sposób monitorowana.

Dopuszczalność prezentacji oferty napojów alkoholowych

Co ważne doktryna ani orzecznictwo nie wykluczają dokonywania w Internecie jedynie prezentacji oferty handlowej, nawet ze wskazaniem ceny produktów, do której dostęp ograniczony jest poprzez akceptacje regulaminu i wskazanie wieku (Wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 11 marca 2015 r., II GSK 162/14, Legalis numer 1248594). Przytoczona teza wywodzi się z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego, który zapadł w specyficznym stanie faktycznym. Wnioskodawca ubiegał się o wydanie zezwolenia na sprzedaż, wskazując jako punkt jej prowadzenia – sklep internetowy. Portal stał się punktem sprzedaży, wbrew postanowieniom ustawy o przeciwdziałaniu alkoholizmowi i wychowaniu w trzeźwości określającej, że sprzedaż powinna następować w punkcie stacjonarnym. Nie budziło więc wątpliwości, że sklep internetowy nie mógł stanowić punktu sprzedaży wskazanego w zezwoleniu z uwagi na zamknięty katalog miejsc, w których taka sprzedaż może następować.

Radykalna zmiana linii orzeczniczej

Część doktryny nadal opowiadała się za wychwyceniem subtelnej różnicy pomiędzy punktem fizycznym określonym w zezwoleniu a uznaniem Internetu jedynie za dodatkowy środek komunikacji oferty sprzedaży stacjonarnego sklepu. W związku z czym, przedsiębiorca prowadzący sklep, wraz z odpowiednim zezwoleniem, może również sprzedawać alkohol za pośrednictwem Internetu, który jest wyłącznie dodatkowym kanałem komunikacji. Przedstawiony pogląd w końcu przebił się na powierzchnie morza wątpliwości i ostatecznie znalazł odzwierciedlenie w głośnym wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego, który dopuścił sprzedaż alkoholu przez internet, jeżeli stanowi ona dodatkowy sposób komunikacji z klientem, a alkohol jest wysyłany ze sklepu/punktu, który ma zezwolenie na sprzedaż alkoholu (sygnatura akt: II GSK 2034/18, prawomocny).

Internet jako dodatkowy środek komunikacji oferty sprzedaży

Postępowanie zakończone tym ważnym wyrokiem dotyczyło cofnięcia decyzji zezwalającej na sprzedaż alkoholu w sklepie monopolowym, z uwagi na prowadzenie sprzedaży przez internet wina. Od decyzji odwołał się właściciel sklepu do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. SKO podtrzymało wydaną decyzję. Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie. W wyroku z dnia 8 sierpnia 2018 roku uznał on, że „sprzedaż przez internet”, odbywała się z określonego w zezwoleniu punktu sprzedaży, który nie stanowi dodatkowego miejsca, niewymienionego w art. 96 o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, ale formę komunikacji przedsiębiorcy z klientami, czyli jeden ze sposobów sprzedaży w obecnych realiach. Nie budzi więc wątpliwości, że nie jest dopuszczalne określenie we wniosku o wydanie zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych jako punktu prowadzenia sprzedaży „sklepu internetowego”, jednak pod pewnymi warunkami sprzedaż przez Internet – jako dodatkowy kanału dystrybucji – jest dopuszczalna.

Sposób myślenia WSA w Krakowie podzielił następnie Naczelny Sąd Administracyjny, który zauważył, że sprawa dotyczyła możliwości sprzedawania alkoholu, tj. składania zamówienia przez internet. Ustawodawca w spornych przepisach (ustawie o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi) nie uregulował w ogóle kwestii formy zawierania umowy. Nie ma w nich też wprost zakazu działalności przez internet, a zdaniem sądu nie można go wyprowadzać z warunków dotyczących jej prowadzenia, np. miejsca. I choć sprzedaż alkoholu to gałąź działalności, która jest reglamentowana i ustawodawca w świetle konstytucji może ją ograniczyć, to jednak w spornym zakresie tego nie zrobił. 

Podsumowując, w cytowanym wyroku Internet został uznany za dodatkowy środek komunikacji oferty sprzedaży. W związku z czym, przedsiębiorca posiadający stacjonarny punkt sprzedaży, wraz z odpowiednim zezwoleniem, może również prowadzić sprzedaż alkoholu za pośrednictwem Internetu – jako dodatkowego kanału komunikacji. Jednocześnie sprzedaż alkoholu przez Internet nie może doprowadzić do rozszerzenia jego dostępności. Musi więc wprowadzać szereg mechanizmów mających na celu limitowanie jego sprzedaży, chociażby weryfikację wieku, w poszanowaniu głównego celu ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, a wysyłka zamawianego trunku powinna następować ze stacjonarnego punktu sprzedaży posiadającego ważne zezwolenie.

Czy zatem dopuszczalna jest sprzedaż alkoholu przez internet? Należy pamiętać, że wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego zapadł w konkretnym stanie faktycznym i nie wiąże innych sądów lub organów. Stanowi jednak ważną wskazówkę w celu interpretacji przepisów ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz może ostatecznie doprowadzić do uaktualnienia jej brzmienia. Jednocześnie odpowiadając na pytanie, czy taka sprzedaż alkoholu przez internet jest dopuszczalna, można odwołać się do ulubionego powiedzenia każdego prawnika – „to zależy”. Musimy pamiętać, że nadal wiąże się z ryzykiem, a decyzja o wprowadzeniu do oferty sklepów internetowych alkoholi musi zostać poprzedzona dogłębną analizą prawną.

Na zakończenie – zezwolenie a nie koncesja

W przestrzeni medialnej zezwolenie na sprzedaż alkoholu często mylnie nazywane jest koncesją. Należy pamiętać, że działalność koncesyjna jest ściśle regulowana przepisami ustawy prawo przedsiębiorców i dotyczy wykonywania działalności gospodarczej w dziedzinach mających szczególne znaczenie ze względu na bezpieczeństwo państwa lub obywateli albo inny ważny interes publiczny, na przykład na wykonywanie przewozu lotniczego. Do zakresu tej działalności nie należy sprzedaż alkoholu, która zgodnie z art. 18 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi wymaga uzyskania zezwolenia wydanego przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta), właściwego ze względu na lokalizację punktu sprzedaży.



Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Poprzez kliknięcie przycisku „Akceptuj", bądź „X", wyrażasz zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies. Więcej o możliwościach zmiany ich ustawień, w tym ich wyłączenia, przeczytasz w naszej Polityce prywatności.
AKCEPTUJ